Czajki mają młode. Przejeżdżaliśmy przez wieś i przy szosie koło bagienka zobaczyliśmy w trawie dorosłą czajkę z młodymi. Druga dorosła latała nad bagienkiem. Po chwili zauważyliśmy, że coś się dzieje. Rodzice podlotów byli wyraźnie zaniepokojeni – i to wcale nie fotografem.
Latająca czajka lotem pikującym przeleciała tuż nad łebkiem przykucniętego rudzielca. Kot wyraźnie miał ochotę na drobne ptaszę, ale czajki były zdeterminowane i w końcu odszedł jak niepyszny – łowy się tym razem nie udały.
Leśnik Jacek P.: Nie lubię ornitologów, bo oni noszą takie śmieszne okulary-lenonki. Te twoje też są trochę podobne.
Dodaj coś od siebie
Najpierw trzeba się zalogować, by potem dodawać komentarze.