Kolejne pisklęta opuszczają gniazda.

młody kopciuszek
Są już pierwsze
kopciuszki. Jest ich dość dużo w całym ogrodzie. Wyglądem przypominają mamę – ojciec-kopciuszek ma ciemne podgardle. Siedział pewnie przy kominie i umorusał się sadzą. Wszystkie zaś mają rude ogonki, którymi tak śmiesznie potrząsają.

portret młodego kopciuszka
>Oto drugi portret tegoż młodego
kopciuszka. Jeszcze ma sporo puchu zamiast dorosłych piór.
Prawdopodobnie wyszedł z gniazda pod dachem werandy, którego nigdy nie widzieliśmy – tak jest zakamuflowane.

drozd śpiewak
Coraz częściej też pojawia się
drozd śpiewak – ale nie wiemy, gdzie założył gniazdo. W miejscu ubiegłorocznego nie ma nic. Może jeszcze uda się nam podejrzeć. Co roku wyprowadzają u nas młode, więc pewnie i tym razem nie będzie inaczej.
Będziemy mieli małe!
niedziela, 25 maja 2008, 04:15
Już mówiłam: budkę, z której w ubiegłym roku sikora czarnogłówka wyprowadziła dwa lęgi, w tym roku zasiedliła modraszka. Już ją podejrzałam, jak siedzi na jajach – a pan-modraszek dość głośno mnie przeganiał spod „swojego” drzewa.

Mówiłam na początku maja o gnieździe sójki nad drewutnią – dzisiaj prezentuję następne zdjęcia mamy-sójki na jajach.
Budka na brzozie koło altany, gdzie zwykle mieszkały sikory-bogatki, wydawała się w tym roku opuszczona, jednak kilka dni temu ze zdziwieniam spostrzegliśmy kręcącą się tam parę kosów. Przecież ta budka się dla nich nie nadaje.

No i prawda: kosy postanowiły uwić gniazdo w rozwidleniu konarów, tuż ponad budką sikor. Sikorki ustąpiły. Zresztą para bogatek zasiedla „betonowe M2” pod filarkiem (co roku piszę o tym dziwnym lokum).
Pod dachem ganku widać ruch kopciuszków – na pewno odświeżyły gniazdo sprzed dwóch lat.
Tak więc – jak dobrze pójdzie, będziemy mieli cłą menadżerię. Może jeszcze odkryjemy inne gniazda? W pobliżu nadal kręci się pleszka, często bywa pliszka szara, wczoraj dzięcioł pstry werblował w suchy konar (nie za późno na to?)…
Bocian i czajka
środa, 21 maja 2008, 04:34
A ptaki odlatują…
niedziela, 26 sierpnia 2007, 10:09
Nadal tworzę tę stronę. Znaczy się – upodabniam ją do formy poprzednich zapisków. Nie idzie mi jeszcze z grafiką – pustułkę udało się dosunąć do lewej, ale otoczenie jej tekstem – jeszcze niekoniecznie. (…) Uff, udało się.
W tym PHP wszystko jakoś trudniej się programuje, aniżeli w HTMLu. Za to efekt – o wiele wygodniejszy dla użytkownika. Warto więc porzeźbić, żeby potem mieć takiego samograja.
No, no, coraz lepiej.
A tymczasem we wsi już bocianie gniazdo opustoszało – nieuchronnie wielkimi krokami jesień idzie, nie ma na to rady. Jeszcze po ogrodzie ścigają się młode kopciuszki, ale niedługo i one odlecą na południe. Wczoraj rano przywitał mnie kos – w świeżo skoszonej trawie wyciagał z ziemi liszki. On z nami zostanie do wiosny.
Co czwarty bocian jest Polakiem
poniedziałek, 18 czerwca 2007, 20:57
To gniazdo mieści się na krańcu wsi i ciągle koło niego przejeżdżamy. Ono też jest na zdjęciu sprzed paru dni. Teraz jednak pokazały się dwa młodziki, więc uznałam, że warto powtórzyć temat. Tym bardziej, że bociany w ogóle są piękne. To dobrze, że są chronione.
Bocian – brodzący ptak równin
poniedziałek, 11 czerwca 2007, 12:45
Sikory, jaskółki, kos
czwartek, 24 maja 2007, 22:58
Sikora ma małe!
sobota, 19 maja 2007, 20:02

Dostaliśmy dziś foto-wieść od Sąsiadów zza brzeziny:
Oto mieszkańcy skrzynki z kablem elektrycznym przy naszych drzwiach wejściowych (za klapką na wysokości połowy drzwi mają gniazdo). Zdjęcie klapki też przysłali i jest w galerii 🙂
Drozd śpiewak śpiewa
niedziela, 13 maja 2007, 13:05
Szpaki. Kos. Toplista
środa, 9 maja 2007, 22:48
Tomek rano zauważył w ogrodzie stadko szpaków. Podejrzewa, że może to nasza parka już wyprowadza młode. Sąsiedzi mówią, że to chyba jednak za wcześnie, może sie pomylił. A może nie.

Kos nadal siedzi na gnieździe. Z niepokojem dojrzałam w konstrukcji gniazda kawałek plastikowego sznurka i torby reklamówki. Cóż, ludzie śmiecą, a ptaki się do-sto-so-wu-ją.
Rosną notowania!
Na topliście PtakiMoje są już na 6 miejscu (lista obejmuje obecnie 52 adresy stron o ptakach). Jest to bardzo sympatyczne, tym bardziej, że o miejsce w tym rankingu nie starałam się bardziej niż samym prowadzeniem strony – po prostu dopisałam stronę na końcu listy i dorobiłam do tego wpisu baner, to wszystko.
Żurnal w tej formie nie daje mi informacji o ruchu na stronie, goście z rzadka się dopisują komentarzami, więc właściwie tylko z tego rankingu wiem, że ktoś tu zagląda. Bardzo się cieszę z takiego wyniku. Dziękuje wszystkim gościom 🙂
« nowsze zapiski —
starsze zapiski »