Tej zimy nie dodaliśmy za wiele notatek, a tu już wiosna: dzisiaj w sadzie pojawiła się para drozdów, za płotem sroka pokłóciła się o gniazdo z sójkami, na brzozie gil wyśpiewywał swą miłosną pieśń… Sikorek wszędzie pełno: bogatki, modraszki, czubatki i sosnówki. Najrzadziej pojawiają się czarnogłówki. Przez sad przeleciał wczoraj czarny kos.
Ogród od rana jest taki głośny, że spać nie daje.
Wiosna!!!
Dodaj coś od siebie
Najpierw trzeba się zalogować, by potem dodawać komentarze.